Wydrukuj tę stronę
czwartek, 29 grudzień 2022 11:58

Na jakie numizmaty zdecydować się na początek przygody z inwestowaniem w kruszce?

Oceń ten artykuł
(1 Głos)
kantor Katowice kantor Katowice mat.prasowe

Na początkowym etapie inwestowania w złoto, srebro, jak i inne kruszce, warto postawić na sprawdzone i cieszące się popularnością serie. Chociażby dlatego, że ułatwi to poznanie specyfiki tego rynkowego sektora. Ten tekst, będzie więc swoistym poradnikiem.

 

Niewątpliwą popularnością poszczycić się może seria monet bulionowych, która wywodzi się z Kanady. Zresztą niejaki szacunek, należy się już za to, że jest to jedna z pierwszych, która ma właśnie taką charakterystykę. Znana jako Maple Leaf edycja, zaczęła być emitowana od końca lat siedemdziesiątych minionego stulecia. Tym samym przerwała ona rynkowy monopol ukazującej się w Republice Południowej Afryki serii Krugerrand. Ta pojawiła się w regularnej sprzedaży w 1967 roku. Była zresztą debiutantem. Wracając jednak do numizmatu z Ameryki Północnej trzeba zaznaczyć, że motyw klonowego liścia nie dziwi. Nie od dziś bowiem wiemy, że jest to chyba najsłynniejszy symbol Kanady, jaki tylko możemy przytoczyć. Najdobitniej świadczy o tym fakt, że można go zobaczyć nie tylko na oficjanych symbolach państwowych. Nie brakuje go także na pamiątkach. Całość wykonano zresztą bardzo spójnie. Pod kątem lokacyjnym, seria może poszczycić się posiadaniem swoistego rekordu. Wynika on z tego, że w przypadku żadnej innej podobnej serii producent, nie wykorzystuje aż tylu szlachetnych metali. Możemy więc znaleźć w sprzedaży zarówno monety ze złota, jak również srebra i platyny. To jednak również nie wszystko. Game dostępnych opcji zamyka Liść…, wykonany z platyny. Tak szeroki wachlarz wyboru znacząco zwiększa szansę na odniesienie sukcesu. Pozwala bowiem znacząco rozbudować portfolio inwestycyjne. To jest tutaj zaleta, której absolutnie nie ma co bagatelizować.

Także w Polsce produkowana jest seria monet, przeznaczonych do lokaty w nich kapitału. Znana jest ona pod nazwą Bielik. Dodajmy jednak, że taka nazwa, funkcjonuje w sumie od kilku lat. Wcześniej, od dnia premiery, który przypadł na 1995 rok, aż do zmiany numizmaty były znane jako Orzeł Bielik. Nadmieńmy, że postanowiono nie tylko o zmianie nazewnictwa. Wraz z nim, doszło także do odświeżenia wizualnego. Nadal jednak wiodącym motywem, był popularny i kojarzony z naszym krajem gatunek orła. Zresztą wygląd numizmatów, tutaj również cechuje niemała estetyka. Pod kątem nominałów, mamy tu do czynienia w sumie z czterema wariantami. Najmniejszym z nich, jest równowartość 1/10 uncji trojańskiej kruszcu. Potencjalnie największy zysk, może się z kolei wiązać z kupnem monety jednouncjowej.

Drugą w skali Stanów Zjednoczonych monetą bulionową, którą zaczęto produkować, jest Buffalo. Jej premiera miała miejsce w 2006 roku. Wygląd nominału jest odniesieniem do czasów, gdy na terytorium USA, żyli głównie członkowie rdzennych indiańskich społeczności. W odróżnieniu do innych serii monet o tej charakterystyce, tu mamy do czynienia tylko z jednym nominałem. Są to jednouncjowe egzemplarze.

Zakup zlota inwestycyjnego powierz profesjonalitom, na rynku jest niewiele firm, które mogą poszczycić się tak długoletnią historią jak firma Tavex. To właśnie tutaj od ręki zakupisz złoto i srebro inwestycyjne, a także w salonach stacjonarnych jak na przykład kantor Katowice, wymienisz ponad 60 walut z całego świata.