poniedziałek, 02 grudzień 2024 14:41

80-latek podejrzany o pożar w szpitalu w Szczecinie

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Pożar szpitala w Szczecinie Pożar szpitala w Szczecinie Fot: pixabay

W szpitalu wojewódzkim w Szczecinie doszło do pożaru, który zmusił personel do ewakuacji 51 osób z oddziałów nefrologii i neurologii. Podejrzanym o spowodowanie ognia jest 80-letni pacjent. Prokuratura przedstawiła zarzuty, choć mężczyzna jeszcze nie został przesłuchany.

Spis treści:

Przyczyny pożaru w sali szpitalnej

Pożar wybuchł w nocy 10 listopada na pierwszym piętrze oddziału nefrologii. Wstępne ustalenia wskazują, że ogień mógł powstać przez papierosa, którego zapalił 80-letni pacjent. W sali przebywał również drugi pacjent w stanie wegetatywnym, który nie palił ani nie mógł się poruszać. Personel oraz prokuratura wykluczyli możliwość, by to on spowodował pożar.

"Ze względu na stan zdrowia nie można go było do tej pory przesłuchać i ogłosić mu zarzutu. Niemniej postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane."Łukasz Błogowski, prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie

Drugiego z pacjentów także nie udało się przesłuchać, ze względu na stan jego zdrowia." - Łukasz Błogowski, prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie

Ewakuacja pacjentów i działania straży

Personel szpitala podjął natychmiastowe działania ratunkowe. Ewakuowano 51 osób, w tym pacjentów z dwóch oddziałów. Cztery osoby z personelu medycznego, które przeprowadzały akcję ratunkową, trafiły na SOR, ale ich obrażenia nie były poważne. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 11 zastępów straży pożarnej. Obszar objęty ogniem wynosił 35 metrów kwadratowych.

"Szpital dzień po pożarze w budynku Z zlecił zewnętrznej firmie usługę czyszczenia całego pierwszego piętra budynku oraz trzech klatek schodowych." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie

Koszty naprawy i remontu oddziału

Po pożarze szpital zlecił zewnętrznej firmie gruntowne sprzątanie. Usługa obejmująca czyszczenie całego piętra oraz klatek schodowych kosztowała 107 tys. zł netto. Ubezpieczyciel pokryje koszty sprzątania i remontu, które mogą wynieść kilkaset tysięcy złotych. Jeśli podejrzany zostanie skazany, firma ubezpieczeniowa będzie mogła żądać od niego zwrotu kosztów w ramach regresu.

"Ponad dwudziestu pracowników firmy w niedzielę podczas długiego weekendu rozpoczęło prace polegające na dokładnym myciu i czyszczeniu wszystkich ścian, sufitów, podłóg, korytarzy, schodów, drzwi i okien oraz wyposażenia (mebli, armatury, łóżek itp.)." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie

"Za usługę wycenioną na 107 tys. zł netto zapłaci ubezpieczyciel." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie

Konsekwencje dla podejrzanego pacjenta

Prokuratura przedstawiła 80-latkowi zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu wielu osób oraz mieniu na dużą skalę. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia. Ze względu na stan zdrowia podejrzanego przesłuchanie jeszcze się nie odbyło. Śledztwo trwa, a jego wyniki będą kluczowe dla dalszych decyzji prawnych.