Spis treści:
- Przyczyny pożaru w sali szpitalnej
- Ewakuacja pacjentów i działania straży
- Koszty naprawy i remontu oddziału
- Konsekwencje dla podejrzanego pacjenta
Przyczyny pożaru w sali szpitalnej
Pożar wybuchł w nocy 10 listopada na pierwszym piętrze oddziału nefrologii. Wstępne ustalenia wskazują, że ogień mógł powstać przez papierosa, którego zapalił 80-letni pacjent. W sali przebywał również drugi pacjent w stanie wegetatywnym, który nie palił ani nie mógł się poruszać. Personel oraz prokuratura wykluczyli możliwość, by to on spowodował pożar.
"Ze względu na stan zdrowia nie można go było do tej pory przesłuchać i ogłosić mu zarzutu. Niemniej postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane."Łukasz Błogowski, prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie
Drugiego z pacjentów także nie udało się przesłuchać, ze względu na stan jego zdrowia." - Łukasz Błogowski, prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie
Ewakuacja pacjentów i działania straży
Personel szpitala podjął natychmiastowe działania ratunkowe. Ewakuowano 51 osób, w tym pacjentów z dwóch oddziałów. Cztery osoby z personelu medycznego, które przeprowadzały akcję ratunkową, trafiły na SOR, ale ich obrażenia nie były poważne. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 11 zastępów straży pożarnej. Obszar objęty ogniem wynosił 35 metrów kwadratowych.
"Szpital dzień po pożarze w budynku Z zlecił zewnętrznej firmie usługę czyszczenia całego pierwszego piętra budynku oraz trzech klatek schodowych." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie
Koszty naprawy i remontu oddziału
Po pożarze szpital zlecił zewnętrznej firmie gruntowne sprzątanie. Usługa obejmująca czyszczenie całego piętra oraz klatek schodowych kosztowała 107 tys. zł netto. Ubezpieczyciel pokryje koszty sprzątania i remontu, które mogą wynieść kilkaset tysięcy złotych. Jeśli podejrzany zostanie skazany, firma ubezpieczeniowa będzie mogła żądać od niego zwrotu kosztów w ramach regresu.
"Ponad dwudziestu pracowników firmy w niedzielę podczas długiego weekendu rozpoczęło prace polegające na dokładnym myciu i czyszczeniu wszystkich ścian, sufitów, podłóg, korytarzy, schodów, drzwi i okien oraz wyposażenia (mebli, armatury, łóżek itp.)." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie
"Za usługę wycenioną na 107 tys. zł netto zapłaci ubezpieczyciel." - Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie
Konsekwencje dla podejrzanego pacjenta
Prokuratura przedstawiła 80-latkowi zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu wielu osób oraz mieniu na dużą skalę. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia. Ze względu na stan zdrowia podejrzanego przesłuchanie jeszcze się nie odbyło. Śledztwo trwa, a jego wyniki będą kluczowe dla dalszych decyzji prawnych.