Taksówkarz w niebezpieczeństwie
Pasażerowie – kobieta i dwóch mężczyzn – wsiedli do taksówki, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Kierowca, po dotarciu pod wskazany adres, spotkał się z żądaniami zawrócenia. Pasażerowie nie zgadzali się na zakończenie kursu i wymusili zmianę trasy, mimo że aplikacja wyraźnie wskazywała inny cel podróży.
W wyniku tego konfliktu:
- pasażer siedzący na przednim siedzeniu groził kierowcy,
- drugi pasażer groził przemocą, wzmacniając agresję,
- sytuację pogarszała bariera językowa, uniemożliwiając skuteczną komunikację.
- groźby i przemoc wobec kierowcy
Kobieta obecna w pojeździe próbowała uspokoić sytuację. Mężczyzna na przednim siedzeniu krzyczał rozkazy, a kiedy kierowca wspomniał o wezwaniu policji, eskalacja przemocy nasiliła się. Zaczęły padać ciosy w głowę, co zmusiło kierowcę do obrony podczas jazdy. W momencie, gdy przemoc przybrała na sile, taksówkarz zatrzymał pojazd i próbował uciec. Jeden z napastników podążył za nim, co uwiecznione zostało na nagraniu, które następnie trafiło do sieci.
„Nie, tam jedź!” - Pasażer na przednim siedzeniu.
„Sp....aj, leć tam! Zawracaj!” - Pasażer na przednim siedzeni
„W.... ci w łeb?!” - Drugi pasażer, siedzący na tylnym siedzeniu.
„Co się, k***wa, patrzysz? My płacimy, a ty wywozisz nas na jakąś wieś” - Jeden z napastników, kierujący słowa do kierowcy
Policja szybko zareagowała
Nagranie trafiło do szczecińskiej policji. Dzięki niemu funkcjonariusze mogli zidentyfikować napastnika. Mężczyzna został zatrzymany wkrótce po zdarzeniu, a następnie przewieziono go do aresztu. Jak poinformowała asp. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, podejrzanemu przedstawiono już zarzuty, jednak ich szczegóły pozostają nieujawnione. Postępowanie nadzoruje prokuratura.
Dochodzenie trwa
Szczecińska prokuratura zajmuje się sprawą. Oczekuje się na dalsze ustalenia dotyczące obrażeń odniesionych przez kierowcę oraz dokładnych okoliczności zdarzenia. Szczegółowe informacje zostaną przekazane opinii publicznej 10 października, po zakończeniu wstępnych etapów śledztwa. Śledczy badają wszystkie dostępne dowody, by wyjaśnić, co dokładnie zaszło w taksówce tego dnia i zapewnić sprawiedliwość ofierze.
źródło: Wprost