Czego się dowiesz:
- Gdzie doszło do kolizji pod Szczecinem?
- Ile pojazdów uczestniczyło w kolizji na A6?
- Jakie działania podjęto w celu udrożnienia ruchu po kolizji na A6?
- Jakie są konsekwencje kolizji dla ruchu na autostradzie A6?
- Jak długo mogą trwać utrudnienia na A6 po kolizji?
Szczegóły zdarzenia
Kolizja, w której uczestniczyło pięć pojazdów, miała miejsce między węzłami Szczecin Dąbie – Rzęśnica. W wyniku zdarzenia samochody blokują lewy pas w kierunku Świnoujścia. Na szczęście, w wyniku zderzenia nikt z kierowców ani pasażerów nie odniósł obrażeń, jednak uszkodzone pojazdy wymagały odholowania.
Reakcja i działania GDDKiA
GDDKiA szybko zareagowała na informacje o kolizji, informując o długości zatoru i koordynując akcję usuwania skutków wypadku. „Dwa uszkodzone pojazdy czekają na lawety” – poinformowała PAP dyżurna z punktu informacji drogowej GDDKiA, co dodatkowo skomplikowało sytuację w godzinach szczytu.
"Dwa uszkodzone pojazdy czekają na lawety" – dyżurna punktu informacji drogowej GDDKiA.
Zmiany w organizacji ruchu
Aby złagodzić skutki kolizji, zmieniono organizację ruchu w miejscu zdarzenia. „Na miejscu kolizji jest policja. Widzimy na kamerach, że zmieniono tam trochę organizację ruchu, udrożniono pas wolny, samochody jadą też pasem włączenia i trochę się ruszyło” – relacjonuje dyżurna GDDKiA. Dzięki tym działaniom, mimo poważnych utrudnień, udało się nieco poprawić płynność ruchu.
"Na miejscu kolizji jest policja. Widzimy na kamerach, że zmieniono tam trochę organizację ruchu, udrożniono pas wolny, samochody jadą też pasem włączenia i trochę się ruszyło" – dyżurna GDDKiA.
Mimo szybkiej reakcji służb i braku poważniejszych obrażeń wśród uczestników, kolizja na A6 pod Szczecinem pokazuje, jak ważne jest zachowanie ostrożności i uwagi na drodze, szczególnie w godzinach szczytu. Kierowcy muszą być przygotowani na możliwe utrudnienia trwające jeszcze przez kilka godzin, aż sytuacja całkowicie się unormuje.
źródło: Kurier Szczeciński