Czego się dowiesz:
- Jakie problemy wystąpiły na zielonych przystankach w Szczecinie?
- Kto odpowiada za utrzymanie roślinności na wiatach przystankowych?
- Jakie działania podjął Zakład Usług Komunalnych po przejęciu opieki nad roślinami?
- Jakie są założenia systemu nawadniania na zielonych przystankach?
Problemy z roślinnością
Cztery zielone przystanki zostały zbudowane w ramach Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, a ich wykonawcą była firma MM2021 z Koźmina Wielkopolskiego. Dwie wiaty znajdują się przy ul. Roosevelta, jedna na al. Wyzwolenia (przy Społem) i jedna na al. Wyzwolenia (przy kantorze). Po odbiorze od wykonawcy, Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego podjął się podlewania roślin. Przystanki zostały przekazane do Zakładu Usług Komunalnych (ZUK) już 11 lipca.
System nawadniania
Kacper Reszczyński z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego wyjaśnia, że "za utrzymanie zieleni w tych wiatach odpowiada Zakład Usług Komunalnych. Gwarancja na roślinność i nasadzenia wynosi 24 miesiące. Konstrukcja przystanku zakłada, iż nadmiar wody opadowej odprowadzany jest rurą spustową do mis retencyjno-infiltracyjnych. Donice w bocznej ścianie również zasilane są wodami opadowymi poprzez system rurek i wężyków."
Działania zakładu usług komunalnych
Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta dodaje, że "po przejęciu opieki nad roślinami, którymi jest obsadzona wiata, ZUK podjął działania w celu przywrócenia im dobrej kondycji, w tym oczywiście podlewał je. Trzeba natomiast pamiętać, że założenie jest takie, iż w wiacie będzie gromadzić się woda opadowa, która następnie trafiać będzie do mis z roślinami. Obecnie obserwujemy jak ten system sprawdza się w praktyce, co pozwoli podjąć ewentualne dalsze kroki."
Pomimo początkowych trudności i wysiłków podjętych przez Zakład Usług Komunalnych, zielone przystanki w Szczecinie nadal borykają się z problemem usychania roślin. Władze miasta będą musiały monitorować sytuację i podejmować odpowiednie kroki, aby poprawić stan roślinności na wiatach.
źródło: Gs24.pl