Spis treści:
Przebieg zdarzenia w Marianowie
Podczas festynu Lato z Sydonią w Marianowie doszło do tragicznego zdarzenia. 22-letni Piotr S. został śmiertelnie raniony nożem. Tego dnia na imprezie był również Damian S. Miał zwrócić uwagę na jedną z uczestniczek festynu. Gdy ta nie odwzajemniła jego zainteresowania, oskarżony zniszczył jej telefon, co doprowadziło do sprzeczki z innymi uczestnikami. W pewnym momencie wywiązała się szamotanina. Damian S. wyciągnął składany nóż i zadał Piotrowi S. co najmniej dwa ciosy. Rany w okolicy szyi i łopatki spowodowały niewydolność krążenia, a w konsekwencji śmierć młodego piłkarza.
Zatrzymanie oskarżonego i zarzuty
Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, a po drodze wyrzucił narzędzie zbrodni. Policjanci szybko go namierzyli i zatrzymali. Śledczy ustalili, że Damian S. działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia. Podczas procesu oskarżony wielokrotnie zasłaniał się niepamięcią. Zarzuty wobec niego obejmują: - zabójstwo Piotra S., - użycie niebezpiecznego narzędzia, - działanie z zamiarem pozbawienia życia. Maksymalna kara, jaka mu grozi, to dożywotnie pozbawienie wolności.
"Zaplanowano przesłuchanie jednego świadka. Jeżeli strony nie złożą wniosków dowodowych, może zapaść wyrok." – sędzia Michał Tomala, Sąd Okręgowy w Szczecinie
Oczekiwanie na wyrok
W środę zaplanowano przesłuchanie ostatniego świadka. Jeżeli strony nie zgłoszą nowych wniosków dowodowych, sąd może wydać wyrok tego samego dnia. Sprawa budzi duże emocje w Marianowie i Łobzie. Piotr S. był znany jako życzliwy kolega i utalentowany piłkarz. Grał w amatorskiej drużynie Czarni Marianowo i pracował na kolei w Trąbkach. Decyzja sądu będzie kluczowa dla bliskich ofiary i lokalnej społeczności. Rodzina i znajomi Piotra S. oczekują surowej kary dla sprawcy.
źródło: GS24.pl