poniedziałek, 24 luty 2025 12:28

Zatrzymany bez uprawnień w Szczecinie

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Zatrzymany bez uprawnień Zatrzymany bez uprawnień Zdjęcie redakcyjne

Szczecińscy policjanci podczas nocnej kontroli zatrzymali 18-letniego kierowcę, który nie posiadał ważnych uprawnień. Na miejsce wezwano opiekuna pojazdu – ojca pasażera. Okazało się, że 49-latek jest osobą poszukiwaną przez sąd. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Spis treści:

Kontrola na ulicy gdańskiej

Policjanci drogówki w Szczecinie zatrzymali do kontroli Opla. Za kierownicą siedział 18-latek, który prawo jazdy odebrał w Sylwestra. Młody kierowca zgodnie z przepisami mógł prowadzić samochód jedynie na podstawie tymczasowego dokumentu w aplikacji mObywatel.

Okazało się, że okres ten właśnie minął. Oznaczało to, że formalnie nie miał już prawa do kierowania pojazdem. Funkcjonariusze musieli wezwać osobę, która mogłaby zabezpieczyć samochód.

Ojciec poszukiwany przez sąd

Na miejsce przyjechał ojciec pasażera, 49-latek. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności.

  • Policjanci natychmiast zatrzymali mężczyznę.
  • Został przewieziony do policyjnego aresztu.
  • Dalsze kroki zostaną podjęte zgodnie z decyzją sądu.

Mężczyzna zamiast zabezpieczyć pojazd, został przewieziony do jednostki policji.

konsekwencje dla młodego kierowcy

18-latek odpowie za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień. Za to wykroczenie grozi mu wysoka grzywna.

Funkcjonariusze przypominają, że jazda bez ważnego prawa jazdy wiąże się z:

  • Mandatem karnym lub skierowaniem sprawy do sądu.
  • Konsekwencjami administracyjnymi.
  • Możliwością wydłużenia okresu próbnego dla młodych kierowców.

Apel policji do kierowców

Policja przypomina o konieczności sprawdzania ważności swoich uprawnień przed wyruszeniem w trasę. Niedopełnienie formalności może prowadzić do konsekwencji prawnych.

Warto także upewnić się, że osoby, które wzywamy na pomoc, nie są poszukiwane przez służby. W przeciwnym razie nie tylko nie pomogą, ale sami mogą trafić do aresztu.